Dramatyczny apel zawodnika Polonii Warszawa: „Byłem zawodnikiem, jestem walczącym o życie inwalidą”

Rafał Kosiec do niedawna był czynnym zawodnikiem stołecznej Polonii. Dziś walczy o życie o zdrowie. Przesłał on dramatyczny list, który opublikował na twitterze Krzysztof Stanowski. Jeszcze w dniu wypadku Rafał Kosiec grał w meczu. Dwie godziny po zakończeniu spotkania leżał sparaliżowany z czterokończynowym niedowładem w szpitalu na Szaserów. Stracił przytomność schodząc po schodach z 4 piętra. Zamieszczamy treść listu. Był może ktoś z Naszych Czytelników będzie w stanie pomóc.

Treść listu:

Nazywam się Rafał Kosiec. Do niedawna byłem czynnym zawodnikiem Polonii Warszawa, walczącym o każdy centymetr boiska dla swojego klubu. Dziś jestem jedynie, a może AŻ czynnym inwalidą walczącym każdego dnia o własne życie, zdrowie i przyszłość.
Dnia 24 marca 2016 r. wybiegłem na boisko przy ul. Konwiktorskiej 6, zamiar jeden zdobyć kolejne 3 pkt niezbędne dla mojego klubu by powrócił na należne mu miejsce na salonach polskiej piłki nożnej. Występ przeciwko drużynie Ursusa był prawdopodobnie moim ostatnim meczem w życiu. Ostatnimi minutami na boisku. Niestety już 2 godziny po zakończeniu spotkania leżałem sparaliżowany z 4-kończynowym niedowładem na oddziale intensywnej terapii w Wojskowym Szpitalu przy Szaserów.
Jak tam się znalazłem? Zawiozła mnie karetka, którą wezwał któryś z moich sąsiadów, kiedy zauważył bądź usłyszał huk jak spadam ze schodów. Straciłem przytomność schodząc z 4 pięta. Tamtego feralnego dnia lekarze nie wiedzieli co mi dolega i dziś 4 miesiące po inwazyjnej operacji na rdzeń kręgowy dalej NIE WIEDZĄ !!!! Do dziś też nie wiem czy decyzja o operacji nie zrobiła ze mnie inwalidy ????
Wątpliwości rodzą się stąd, że do szpitala trafiłem z powodu urazu kręgosłupa odcinka szyjnego, złamanie kręgu, wstawienie implantu oraz uraz rdzenia kręgowego. Po operacji i 3 tygodniowym pobycie w szpitalu opuściłem szpital z dodatkowymi dolegliwościami zdrowotnymi mianowicie:
*sparaliżowane mięśnie od klatki piersiowej w dół,

*brak czucia bólu i temperatury

*neurogenny pęcherz, czyli do dnia dzisiejszego muszę się cewnikować

*porażenie narządów wewnętrznych

*nie pracują jelita (atonia jelit) spowodowana uszkodzeniem nerwów

*neuralgia, potworne pieczenie i palenie od klatki piersiowej w dół spięcia spastyczne 

*o potencji seksualnej nie ma mowy a mam 29 lat

*zmęczenie psychiczne

*lęk przed przyszłością, myśli samobójcze


To tylko niektóre dolegliwości, które pojawiły się po operacji. Do dziś bębnią mi w uszach słowa lekarzy: „trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję”. Nie poddaję się i robię wszystko żeby pomóc tej nadziei. Każde dnia otwieram i zamykam kolejne drzwi gabinetów lekarskich. Nikt dosłownie nikt nie jest w stanie mi ulżyć bólem, z którym żyję od operacji. A co dopiero pomóc wrócić do sprawności. Dlatego też zwracam się do portalu weszło.com z prośbą o nagłośnienie mojego przypadku. Państwa popularność może spowoduje, że informacja o moim problemie rzucona w eter medialny da efekty, że ktoś to przeczyta kto będzie w stanie mi pomóc. Jakiś lekarz? osoba znająca kogoś w Polsce czy za granicą. Nie wiem jestem sfrustrowany. Na chwilę obecną odwiedziłem dziesiątki gabinetów lekarskich państwowych i prywatnych. Przejechałem Polskę wzdłuż i wszerz, nikt nie jest w stanie mi pomóc. Nie proszę o pomoc finansową jedynie i AŻ o wykorzystanie państwa popularności.
Swoim zaangażowanie na boisku przez 22 lata zawsze dawałem świadectwo tego, że nie poddaje i walczę do 90 minuty plus czas doliczony. Mogą o tym zaręczyć takie osobistości z polskiej piłki nożnej jak Edward Klejndinst, Jacek Magiera, Dariusz Dźwigała, Jerzy Engel, Igor Gołaszewski… Proszę pomóżcie mi w doliczonym czasie gry o moje życie. Rafał Kosiec!

W pomoc Rafałowi zaangażował się także macierzysty klub:

„Akcja pomocy dla Rafała Kośca nabiera tempa! Do naszego pomocnika zgłosiło się mnóstwo osób, które zaoferowały mu pomoc w znalezieniu odpowiedniego diagnosty. Jednak w każdej rozmowie przewija się jedna kwestia: wszystkie wizyty i badania kosztują, a ma on niestety ograniczone możliwości finansowe. W związku z tym wraz z kibicami Polonii postanowiliśmy zorganizować wielką zbiórkę dla Rafała. Konkretne informacje podamy już niedługo, ponieważ potrzebujemy trochę czasu, żeby dograć wszystkie szczegóły. Będzie się działo! 🙂” – czytamy w oświadczeniu Polonii

Niezależny portal Warszawa w Pigułce. Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]
Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]