Pamiętacie mężczyznę, który udawał, że został trafiony racą? Internauci wiedzą kim jest
W spocie Platformy został przedstawiony mężczyzna, który rzekomo upadł, kiedy to policja miała użyć gazu. Problem w tym, że policja nie używała gazu, dym pochodzi z racy, a mężczyzna położył się, by przyciągnąć uwagę. Po tym, jak całość nagrania została upubliczniona internauci zaczęli go poszukiwać.
Oto dalsza część filmu z sobotnim prowokatorem przed Sejmem. Dziś już nie jest anonimowy… jak głosi internet to Wojciech Diduszko pic.twitter.com/c35oCZaEbP
— Grzegorz (@Apacz10) 18 grudnia 2016
Raca upada obok mężczyzny, który kładzie się i udaje nieprzytomnego. Po chwili podbiegają uczestnicy manifestacji, by sprawdzić czy nic mu nie jest. Potem mężczyzna wstaje i zaczyna gdzieś dzwonić. Informację o identyfikacji mężczyzny podało TVP Info, które przekazuje, że był to były pracownik TVP Kultura, który jest filmoznawcą i mężem dziennikarki z innego tytułu prasowego.
Nie wiadomo czym miał służyć ten niecodzienny „występ”.
[AKTUALIZACJA] Mężczyzna twierdzi, że to nie on. Wydał oświadczenie w tej sprawie:
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.