Przyszła jesień, przyszły dziki. Ślady aktywności dzików widoczne w całej Warszawie

Ostrzegamy wszystkich aby nie zbliżać się do dzików i nie robić im zdjęć a w szczególności kiedy napotkamy lochę z młodymi. Samica dzika pomimo braku kłów w sytuacji zagrożenia jest naprawdę groźna, głównie ze względu na ogromną masę.

Ślady aktywności dzików widoczne są w całej Warszawie. Poryta trawa, przekopana ziemia i przechadzki ulicami zdarzają się coraz częściej. Zwierzęta spotykane są głównie w nocy, wtedy kiedy żerują. Problem w tym, że często pozostają niezauważalne. Jest ciemno, a nie zawsze chodniki są oświetlone.

Wśród dzików obserwowany jest także proces zmiany trybu życia na dzienny. Powodem tego jest dokarmianie przez człowieka. Wiele osób, widząc głodne zwierzę (szczególnie z młodymi), daje mu jedzenie nie zdając sobie przy tym sprawy z tego, że następnego dnia sytuacja może się powtórzyć, a zwierzę tracąc swój instynkt samozachowawczy zacznie podchodzić do ludzi coraz bliżej.

Michał Wierzbicki

Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.