Sprawca śmiertelnego potrącenia 14-latki chciał wyjść na wolność
1 lipca na ul. Targowej na warszawskiej Pradze, Kamil G. śmiertelnie potrącił 14-latkę. Niedawno ubiegał się o zwolnienie z aresztu. Sąd odrzucił jego wniosek.
Fot. Warszawa w Pigułce
Kamil G. decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące. Zarzuca mu się spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Odwołał się jednak od decyzji i wnioskował o zamienienie aresztu na kaucję, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Sąd odrzucił jego wniosek.
Jak możemy przeczytać w postanowieniu podejrzany lekceważy świadomie prawo o ruchu drogowym, a wcześniejsze kary, które zastosowano nie odnosiły skutku.
„(…) Jak wynika z obecnych ustaleń, podejrzany umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, o czym świadczy chociażby wskazana przez biegłego wstępna, minimalna prędkość z jaką poruszał podejrzany. Perspektywa orzeczenia w stosunku do K.G. surowej kary, jest zatem realna, mając na uwadze nie tylko okoliczności przedmiotowej sprawy, ale również dotychczasowy sposób życia podejrzanego” – głosi postanowienie.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.