Ustawa reprywatyzacyjna zgodna z konstytucją. Akt czeka na podpis prezydenta
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że „mała” ustawa reprywatyzacyjna jest zgodna z konstytucją. Z wyroku zadowolone są władze Warszawy. Teraz ustawę musi podpisać Prezydent Andrzej Duda.
Ustawę przegłosował rząd poprzedniej kadencji, ale z powodu wątpliwości, Prezydent Bronisław Komorowski skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Teraz trybunał orzekł, że ustawa jest zgodna z konstytucją, co w teorii obliguje Prezydenta Andrzeja Dudę do jej podpisania. Nie jest to jednak pewne biorąc pod uwagę spór wokół trybunału.
Ustawa ma za zadanie uregulować oddawanie gruntów i odszkodowań za grunty, które władza zawłaszczył wprowadzając Dekret Bieruta. Po pierwsze więc ukrócono działalność kuratorów, którzy występowali w imieniu osób domagających się zwrotu gruntów. Kuratorem mógł bowiem być każdy – wystarczyło znaleźć pustą nieruchomość i wystąpić do sądu o reprezentowanie właściciela. Problem w tym, że właściciele mogą dawno już nie żyć. Dlatego też jeżeli w istocie tak jest, zwrot gruntu się nie należy. Po drugie i najważniejsze, miasto zwolnione jest z oddawania gruntów, których właściciele nie żyją. Miasto wzywa więc byłego właściciela do uregulowania spraw gruntowych. Jeżeli ten nie odpowie w ciągu pół roku, grunt na stałe przejmuje miasto.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.