Nagły zwrot w pogodzie! Będzie dużo zimniej!
W piątek temperatura wynosiła około 10 stopni Celsujsza. Prognozy wskazują na to, że sobota to ostatni tak ciepły dzień. Niedługo nastąpi nagły zwrot pogody. Czas wyciągnąć zimowe kurtki!
Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
„Po słonecznym piątku i przeszło 10°C na termometrach, aż ciężko uwierzyć, że raptem kilka dni temu sypnęło śniegiem. Jutro nad Polską znajdzie się pofalowany front atmosferyczny, ale jeszcze w sobotę zostanie z nami całkiem przyjemna pogoda, choć na zachodzie czy północy Polski będzie deszczowo” – pisze Krzysztof Piasecki, meteorolog z fanpage’a Pogoda w Stolicy, jak i w okolicy.
„Sobota (25.11) będzie przyjemnym dniem. Zachmurzenie przez większość dnia umiarkowane i małe, z licznymi rozpogodzeniami. Ponownie dość ciepło – jest szansa na nawet 10-11°C na termometrach. Wiatr słaby do umiarkowanego, z południa. Ciśnienie będzie spadać w ciągu dnia, od około 1014hPa w dzień do 1007hPa wieczorem. Oczywiście taki wariant przy sytuacji, że front nie wepchnie się dalej w Polskę – ale tego się dowiemy jutro rano 😉
W nocy z soboty na niedzielę popada deszcz, przejściowo wzrośnie prędkość wiatru, a temperatura nieco się obniży. W niedzielę (26.11) temperatura już niższa, około 5-6°C. W ciągu dnia zachmurzenie duże, okresowo krótkotrwałe rozpogodzenia, jest szansa, że bez opadów. Wiatr słabnący, północno zachodni. Ciśnienie wyraźnie wyższe i będzie rosnąć – wieczorem już 1020hPa.
Od poniedziałku temperatura znacznie niższa, w dzień około 2-4°C. Większych opadów nie widać, ale termicznie będzie już panować przedzimie”.
Ze swojej strony dodamy tylko, że prognozy długoterminowe wskazują, że temperatura będzie stopniowo spadała, by w przyszłą niedzielę, 3 grudnia osiągnąć zero stopni Celsjusza.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.