Pożar w elektrowni atomowej! MAEA wydaje komunikat

Pożar, który wybuchł w chłodni kominowej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, wzbudził niepokój zarówno w Ukrainie, jak i na arenie międzynarodowej. Zaporoska Elektrownia, położona na ukraińskich terenach okupowanych przez Rosję, stała się miejscem kolejnego incydentu, który mógł zagrozić bezpieczeństwu nuklearnemu. Jednakże Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) zapewniła, że sytuacja jest pod kontrolą.

MAEA w swoim oświadczeniu podkreśliła, że „nie ma oznak zagrożenia bezpieczeństwa nuklearnego” w związku z pożarem w elektrowni. Incydent miał miejsce w jednej z chłodni kominowych, a nie w samym reaktorze, co znacząco zmniejsza ryzyko poważnych konsekwencji.

Strony konfliktu – Ukraina i Rosja – obwiniają się nawzajem o wywołanie pożaru. Według ukraińskich źródeł, rosyjskie siły miały podpalić opony w ramach prowokacji, podczas gdy Rosja twierdzi, że to ukraińskie wojska ostrzelały teren elektrowni, co doprowadziło do pożaru.

Mimo tych oskarżeń MAEA stara się zapewnić społeczność międzynarodową, że sytuacja jest monitorowana, a obecne dane nie wskazują na zagrożenie radiacyjne. To nie pierwszy raz, kiedy Zaporoska Elektrownia Atomowa znalazła się w centrum uwagi z powodu ryzyka związanego z konfliktem zbrojnym.

Dzięki szybkiemu działaniu i monitorowaniu sytuacji przez odpowiednie służby, zarówno ukraińskie, jak i międzynarodowe, udało się uniknąć eskalacji zagrożenia. Mimo to, sytuacja pozostaje napięta, a dalsze losy elektrowni będą przedmiotem obserwacji na całym świecie.