52-latek śmiertelnie ugodzony nożem na Ochocie. Zatrzymanej kobiecie grozi dożywocie

Policjanci z Ochoty zatrzymali Monikę K. Kobieta zaatakowała swojego konkubenta nożem, a odniesione przez niego obrażenia okazały się śmiertelne. 40-latka usłyszała już zarzut zabójstwa. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował ją na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo może jej grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Policjanci z Ochoty otrzymali informację o znalezionych na terenie ogródków działkowych zwłokach 52-letniego mężczyzny. O sprawie funkcjonariusze powiadomili miejscową prokuraturę. Na miejsce natychmiast została skierowana grupa operacyjno-dochodzeniowa, która zabezpieczyła ślady. Jednocześnie policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z Ochoty ustalali osoby, które mogły mieć związek z tym przestępstwem.

Po kilku godzinach wytężonej pracy operacyjnej policjanci zatrzymali 40-letnią konkubinę denata. Zebrane w sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie Monice K. zarzutu za zabójstwo. Decyzja sądu kobieta najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za zabójstwo grozi kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbaw wolności.