Czytelniczka alarmuje! Pluskwy opanowały Warszawę
Napisała do nas Pani Halina z Mokotowa, którą dręczy problem pluskiew w stolicy. Jak twierdzi kobieta mamy już do czynienia z prawdziwą plagą robactwa w Warszawie.
Fot. Shutterstock
„Witam, ostatnio bardzo często słyszy się o problemie pluskiew w Warszawie . Jest to już nie mały problem , a wręcz plaga !!!! Ludzie wpadają w panikę , niektorzy działają a nie którzy bagatelizują problem , za plagę tą wini się prywatne firmy produkujące meble , sprzedające swoje towary na bazarkach , firmy te często produkują swoje meble z materiałów z odzysku nie dezynfekując ich , mówiło się również że winę za problem ponoszą turyści którzy przyjechali na Mistrzostwa Euro w 2012 roku ,gdyz w wielu krajach jak np Anglia , Francja , Holandia , problem ten jest powszechny od lat , więc przywieźli nam niechcianych gości . Zapomina się o roli firm zajmujących się dezynfekcją . Słyszy się również plotki ,że to właśnie te firmy odpowiedzialne są za rozprzestrzenienie się tych obrzydliwych insektów , jak obrzydliwe są insekty tak samo obrzydliwe jest zachowanie niektórych z tych firm , potrafią podrzucić na blok samice która składa jaja i w ten sposób się rozmnaża , potem dziwnym trafem niedługo później znajdują się w skrzynce na listy reklamy ,oferujące dezynfekcje w bloku , „nikt tak doskonale nie usunie insektów jak dana firma ” , gdzie leży prawda ??? Prawda leży jak zwykle po środku . Warto byłoby się przyjrzeć małym firmom produkującym meble . Jak również firmom zajmującym się dezynfekcja dla których jest to złoty biznes . Jestem przerażona tym faktem , co to będzie za kilka lat ??? Jeśli się tego nie potraktuje poważnie.”
Halina z Mokotowa
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl