Zmiany w maturach. Wszystko przez tegoroczne wyniki
Marek Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, zapowiada, że nowe matury z języka polskiego będą wyglądać inaczej. Część pytań ma być znana już przed egzaminem. Powodem są między innymi słabe wyniki matur 2020.
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w rozmowie z „Dziennik Gazeta Prawna” nie ukrywa, że strajki nauczycieli, a później zamknięte szkoły i inny sposób kształcenia z powodu koronawirusa mogły również mieć wpływ na tegoroczne wyniki.
Jednak jeśli chodzi o język polski to według Marka Smolika epidemia nie powinna znacząco zaniżyć wyników. Jego zdaniem to kwestia przygotowania. Pytania z czytania ze zrozumieniem pojawiają się każdego roku.
Dlatego też zapowiedział zmiany związane z przyszłoroczną maturą.
„Między innymi będzie jawna pula pytań, które mogą pojawić się na egzaminie ustnym. Planujemy, żeby maturzyści losowali dwa zagadnienia. I jedno będzie z tej puli publicznej. To będą zadania dotyczące lektur – chcemy w ten sposób jasno zakomunikować, że nie da się zdać matury, nie znając lektur. Drugie pytanie będzie już, tak jak teraz, zupełnie nowe.”
-zaznaczył szef CKE.