Jest areszt dla mężczyzny, który w piątek spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia

Jest areszt dla mężczyzny, który w piątek spowodował śmiertelny wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia. 29-latek był nietrzeźwy. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Do wypadku doszło w piątkowy wieczór w Konstancinie-Jeziornej. 29-letni kierowca BMW najprawdopodobniej nie zapanował nad pojazdem i uderzył w drzewo. W środku były trzy inne osoby, które zostawił na miejscu zdarzenia, a sam uciekł.

Niestety, jedna osoba nie przeżyła. To 21-letni mężczyzna. Zdecydowano, że sprawca tragicznego wypadku otrzyma trzymiesięczny areszt. Teraz grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, w ubiegły weekend doszło do kilku wypadków śmiertelnych w powiecie piaseczyńskim. W sumie zmarły cztery osoby. W Pilawie po czołowym zderzeniu zmarła 36-latka, w Jabłonowie kierujący ciężarówką potrącił śmiertelnie pieszego. Natomiast w Górze Kalwarii zmarł kierowca quada po zderzeniu z osobówką.