Nie żyje światowej sławy gwiazda kulturystyki. Osierociła 5 dzieci

W niedawnym czasie dotarły do nas smutne wieści o śmierci Rachelle Chase, znanej matki z Auckland, która była matką pięcioro dzieci, w tym siedmioletnich bliźniąt. Przyczyny jej niespodziewanej śmierci na chwilę obecną pozostają tajemnicą. Policja nie podała oficjalnych informacji na ten temat, a cała sprawa jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez nowozelandzkiego koronera.

„Biorąc pod uwagę niedawny charakter śmierci, na tym etapie nie są dostępne żadne dalsze informacje” – przekazał rzecznik nowozelandzkiego Ministerstwa Sprawiedliwości.

Rachelle nie była zwykłą matką. W 2011 roku osiągnęła niebywały sukces, jako pierwsza zawodniczka z Nowej Zelandii kwalifikując się do prestiżowej serii zawodów kulturystycznych Figure Olympia. Jej pasja do sportu nie ograniczała się jednak tylko do kulturystyki. Po sukcesach na arenie sportowej, Rachelle przeniosła się do świata modelingu fitness. Jej zdolności i niesamowita figura przyniosły jej uznanie w branży, co zaowocowało wieloma okładkami w pismach sportowych oraz tych promujących zdrowy tryb życia.

W życiu prywatnym Rachelle przeszła wiele trudnych chwil. W 2015 roku rozstała się ze swoim mężem i od tamtej pory samotnie wychowywała pięcioro dzieci. Mimo to, nie zaniedbywała swojej kariery zawodowej. W sieci zyskała ogromną popularność jako motywatorka, której inspirujące wpisy na Facebooku śledziło ponad 1,4 miliona obserwatorów. Jej pasja, determinacja i pozytywne podejście do życia przysporzyły jej wielu fanów, którzy nazywali ją „internetową sensacją”.

Rachelle była przykładem kobiety, która mimo wielu przeciwności losu, zawsze dążyła do osiągnięcia swoich celów i nie bała się marzyć. Jej nagle odejście jest ogromną stratą nie tylko dla rodziny, ale i dla całej społeczności internetowej, która czerpała z niej inspirację. Jej życie było pełne pasji, determinacji i miłości do sportu, a jej niesamowita energia na pewno zostanie w pamięci wielu osób. Współczujemy rodzinie i bliskim Rachelle w tej trudnej chwili.