Akcja Caritas Polska „Mniej śmieci – więcej pamięci”. O czym powinniśmy pamiętać na cmentarzach?
Odwiedzanie grobów naszych bliskich często wiąże się niestety z produkowaniem dużej ilości śmieci zalegających na cmentarzach. Caritas Polska w swojej akcji pokazuje, jak uczcić pamięć zmarłych w sposób ekologiczny, zdrowotny oraz etyczny
Jak wyjaśnia Caritas Polska, powołując się na dane Najwyższej Izby Kontroli, ponad 15 tysięcy cmentarzy w Polsce, w listopadzie może być źródłem nawet 200 ton śmieci. Głównie są to tworzywa sztuczne. Kwestia nadmiaru śmieci na cmentarzach określana jest jako „problem” nie tylko „estetyczny, ale przede wszystkim ekologiczny, zdrowotny i etyczny” Z tego powodu zainicjowana została akcja „Mniej śmieci – więcej pamięci”, która zaleca kultywowanie pamięci o zmarłych w sposób jak najmniej uciążliwy dla środowiska naturalnego.
„Nie namawiamy do porzucenia tradycji, ale do zastanowienia i mądrego czczenia pamięci zmarłych” – wyjaśnia brat Cordian OFM, koordynator krajowy Caritas Laudato Si.
W tym celu, Caritas zachęca do zakupu mniejszej ilości zniczy z plastikowymi elementami. Zamiast nich można wybrać gliniane miseczki wypełnione woskiem, które następnie można ponownie wykorzystać (zakupić pszczeli wosk oraz kawałek jutowego sznurka). Z kolei, alternatywą dla chryzantem w plastikowych doniczkach inicjatorzy akcji proponują naturalne wiązanki i stroiki domowej roboty. Również, w miarę możliwości, warto wybierać prawdziwe kwiaty zamiast ich sztucznych odpowiedników. Również zakup lokalnych kwiatów będzie dobrym rozwiązaniem, gdyż te transportowane z dalekich krajów wymagają użycia dużej ilości pestycydów
Na cmentarzach również powinniśmy zwracać uwagę na inne kwestie, mianowicie pilnowanie aby śmieci z nagrobków trafiły do odpowiednich kontenerów. Dobrym rozwiązaniem są również zniczodzielnie gdzie można przynieść niepotrzebne znicze lub ozdoby lub wziąć je na własny użytek. W ten sposób nie tylko zapłacimy mniej ale również przyczynimy się do zmniejszenia ich nadprodukcji.
Źródło: tvn24.pl
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.