Czy trzecia linia metra w Warszawie ruszy za 8 lat? Problemy z dokumentacją już na starcie

Trzecia linia metra w Warszawie nadchodzi! Czy stolica dogoni europejskie metropolie? Warszawa szykuje się do historycznego skoku komunikacyjnego! Projekt trzeciej linii metra (M3) to nie tylko kolejna nitka na planie podziemnej kolejki – to gigantyczna inwestycja, która ma zrewolucjonizować codzienność setek tysięcy mieszkańców i połączyć komunikacyjnie wykluczone dzielnice z tętniącym życiem centrum.

Start z przytupem: 8 kilometrów i 6 nowych stacji

Pierwszy odcinek M3 połączy Stadion Narodowy z Gocławiem, obejmując aż sześć nowych stacji: Dworzec Wschodni, Mińską, Rondo Wiatraczna, Ostrobramską, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i Gocław. To ponad 8 km nowej trasy, która ma być tlenem dla Grochowa, Kamionka i Pragi-Południe – rejonów od lat odciętych od wygodnego transportu szynowego.

To nie wszystko: na Koziej Górce powstanie nowoczesna stacja techniczno-postojowa, która obsłuży całą flotę nowej linii. To komunikacyjna rewolucja w praktyce.

Terminy pod lupą: pierwszy pasażer w 2032?

W 2024 roku Warszawa rozstrzygnęła przetarg na dokumentację projektową, którą przygotuje konsorcjum ILF Consulting Engineers & Metroprojekt. Projekt ma być gotowy w 2027 roku, a wtedy ruszy przetarg na wykonawcę. Plan? Budowa od 2028, a pierwszy kurs M3 – około 2032. Czy to realne? Czas pokaże – ale oczekiwania są ogromne.

Ambitne plany: pięć linii do 2050 roku

M3 to dopiero początek. Docelowo nowa linia ma sięgnąć aż na lewy brzeg Wisły i połączyć się z Mokotowem, stając się częścią strategicznego planu budowy pięciu linii metra do 2050 roku. Dzięki temu ponad połowa mieszkańców stolicy będzie mieć metro w zasięgu 15 minut pieszo. To nie marzenie – to planowany standard.

Liczby mówią same za siebie

Tylko pierwszy odcinek M3 ma obsłużyć ponad 315 tys. pasażerów dziennie – z czego ponad 26 tys. w każdej godzinie porannego szczytu. Mniej korków, szybsze dojazdy, czystsze powietrze i wygodniejsze życie – tak może wyglądać przyszłość na Gocławiu czy Wiatracznej.

Czy Warszawa dogoni Berlin i Paryż?

Projekt M3 oparty jest na analizach urbanistycznych i nowym studium zagospodarowania stolicy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Warszawa wkroczy do grona metropolii z nowoczesną, wieloliniową siecią metra. To więcej niż inwestycja – to szansa na nową tożsamość stolicy.

Czy stolica stanie się komunikacyjnym liderem regionu? Przekonamy się, gdy pierwsze pociągi ruszą pod ziemią. Śledź kolejne etapy tej inwestycji – bo to właśnie M3 może zmienić oblicze Warszawy na dekady!

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl