Rząd szykuje plan na wypadek wojny. Trwają przygotowania do ewakuacji muzealiów
Polski rząd przygotowuje działania, które mają na celu ochronę tego, co dla kraju najcenniejsze. W obliczu rosnących napięć międzynarodowych opracowywane są konkretne scenariusze na wypadek zagrożenia. W centrum uwagi znalazły się nie tylko kwestie militarne i bezpieczeństwo obywateli, lecz także strategiczne zasoby narodowe. Szczegóły planu budzą zainteresowanie i pokazują nowy wymiar podejścia do kryzysowego zarządzania państwem.

Fot. Warszawa w Pigułce
Rząd szykuje plan ewakuacji. Co wywieziemy na Zachód w razie wojny?
Nie tylko granice i wojsko. Rząd Donalda Tuska przygotowuje się na najczarniejszy scenariusz — ewakuację skarbów kultury. Plan ma być gotowy do końca 2025 roku i obejmuje działania, które mogą zdecydować o zachowaniu bezcennego dziedzictwa narodowego.
Polska kultura pod specjalnym nadzorem
Minister kultury Hanna Wróblewska potwierdziła, że trwają prace nad planem zabezpieczenia najcenniejszych dzieł sztuki, które w razie zagrożenia mają zostać wywiezione za granicę. Mowa o eksponatach z około 160 instytucji publicznych: muzeów, galerii i bibliotek. Na liście mają znaleźć się nie tylko obrazy i rzeźby, ale także rzadkie książki, nuty czy zabytkowe instrumenty.
Dzieła sztuki w konwoju bezpieczeństwa
Resort kultury prowadzi rozmowy z innymi krajami w sprawie potencjalnego przyjęcia dzieł sztuki. Celem jest stworzenie bezpiecznych kanałów relokacji i przechowywania zbiorów do czasu ustabilizowania sytuacji w Polsce. Plan ewakuacji opiera się m.in. na doświadczeniach zdobytych po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku.
Nie da się ewakuować wszystkiego
Wyzwań nie brakuje. Najtrudniejsze decyzje mają dotyczyć tego, które dzieła zostaną uznane za priorytetowe. „Nie wszystko da się uratować” — przyznaje minister Wróblewska. Podobne plany tworzą już Litwa, Łotwa i Estonia.
Bezpieczeństwo narodowe — nie tylko militarne
Plan ochrony dziedzictwa kulturowego jest częścią szerszego programu bezpieczeństwa rządu. W jego ramach planowane jest również podwojenie liczebności wojska do 500 tys. żołnierzy oraz zwiększenie nakładów na obronę cywilną.

Kocham Warszawę, podróże i gastronomię i to właśnie o nich najczęściej piszę.