Alarm w NATO! USA rozważają ograniczenie sił w Europie.
USA mogą zmniejszyć liczbę żołnierzy w Europie. Polska reaguje na doniesienia. W amerykańskich mediach pojawiły się informacje o planach ograniczenia obecności wojsk USA w Europie.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce
Według nieoficjalnych doniesień administracja w Waszyngtonie analizuje możliwość przeniesienia części żołnierzy do Azji w ramach nowej strategii bezpieczeństwa. Zmiana ta mogłaby objąć również Polskę, w której stacjonuje obecnie kilka tysięcy amerykańskich wojskowych.
MON uspokaja: współpraca z USA trwa
Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej odniosło się do tych doniesień, zapewniając, że nie ma żadnych sygnałów o planowanych redukcjach sił w naszym kraju. Resort podkreśla, że współpraca wojskowa między Polską a Stanami Zjednoczonymi przebiega bez zakłóceń i że obecność amerykańskich żołnierzy na wschodniej flance NATO pozostaje priorytetem dla obu stron.
Z ustaleń wynika, że ewentualne decyzje o zmianie rozmieszczenia wojsk są na bardzo wczesnym etapie analiz i nie zostały jeszcze formalnie rozpatrzone. MON przypomina, że Polska jest jednym z kluczowych partnerów USA w regionie i odgrywa ważną rolę w strukturach NATO.
Co stoi za decyzją Amerykanów
Według zagranicznych ekspertów ewentualne przesunięcie części sił z Europy do Azji miałoby związek z rosnącym napięciem w rejonie Indo-Pacyfiku. Waszyngton coraz częściej kieruje uwagę na rywalizację z Chinami, uznając ją za kluczowe wyzwanie dla bezpieczeństwa w nadchodzących latach.
Nie oznacza to jednak całkowitego odwrotu od Europy. Stany Zjednoczone utrzymują, że ich zobowiązania wobec NATO pozostają niezmienne, a siły w Polsce i krajach bałtyckich będą dalej odgrywać kluczową rolę w odstraszaniu potencjalnych zagrożeń ze wschodu.
Polska w centrum uwagi NATO
Dla Polski obecność wojsk amerykańskich ma znaczenie strategiczne. To nie tylko gwarancja bezpieczeństwa, ale też sygnał polityczny o trwałości sojuszu transatlantyckiego. Każda informacja o możliwym zmniejszeniu kontyngentu wywołuje więc natychmiastową reakcję.
Eksperci przypominają, że w ostatnich latach obecność wojsk USA w Polsce stale rosła. W kraju stacjonują zarówno jednostki rotacyjne, jak i bazy logistyczne oraz infrastruktura NATO. Dlatego, jak podkreśla MON, „nie ma powodów do niepokoju”, a współpraca wojskowa między Warszawą a Waszyngtonem „pozostaje niezmiennie silna”.
Dyskusja o ewentualnej zmianie rozmieszczenia wojsk pokazuje jednak, jak dynamicznie zmienia się globalna architektura bezpieczeństwa. Polska, jako państwo graniczne Sojuszu, nadal będzie jednym z kluczowych punktów amerykańskiej obecności w Europie.
Źródła: PAP/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.