Alarm bombowy w Orlenie! Pracownicy ewakuowani, służby w akcji
Płock znalazł się dziś w centrum zainteresowania mediów za sprawą niepokojących wydarzeń w koncernie ORLEN. Jak informuje portal Wirtualny Płock 24, w środę przed południem doszło do ewakuacji części pracowników spółki. Powodem był alarm bombowy, który wywołał panikę i zmobilizował służby ratunkowe.
Około godziny 11:20 do Komendy Miejskiej Policji w Płocku wpłynęło zgłoszenie o podłożonym ładunku wybuchowym w budynku ORLENU. Informację tę przekazał nam czytelnik, który zauważył pracowników stojących przed budynkiem oraz zablokowaną drogę dojazdową. Sierż. szt. Monika Jakubowska, oficer prasowa płockiej policji, potwierdziła te doniesienia w rozmowie z portalem Petronews.
Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe, w tym policja i straż pożarna. Administrator budynku, mając na uwadze bezpieczeństwo pracowników, podjął decyzję o natychmiastowej ewakuacji. Setki osób w pośpiechu opuściły swoje stanowiska pracy, nie wiedząc, czy zagrożenie jest realne.
Jak się okazuje, ORLEN nie był jedynym celem tego typu zgłoszeń. Podobne informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych wpłynęły do kilku innych instytucji na terenie Płocka. Co więcej, z doniesień medialnych z całej Polski wynika, że ktoś rozsyła e-maile z groźbami do placówek w wielu województwach.
To już kolejny taki incydent w ostatnim czasie. Służby muszą traktować każde zgłoszenie poważnie, nawet jeśli istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest to fałszywy alarm. Procedury bezpieczeństwa są w takich sytuacjach kluczowe, aby zapewnić ochronę ludzi i mienia.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.