Atak nożem w szpitalu. Obława, wszystkie służby w akcji. Mężczyźnie grozi dożywocie

Mężczyzna, który zaatakował personel Szpitala Wolskiego usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.

Z uwagi na fakt, że mężczyzna użył niebezpiecznego narzędzia, został mu postawiony zarzut usiłowania zabójstwa za który może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności. Z uwagi na wagę ciążących na nim zarzutów, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy

Do zdarzenia doszło w środę 21 lutego. Przed godziną 15, do Komendy Stołecznej Policji wpłynęła informacja, że w jednym ze szpitali na ul. Kasprzaka w Warszawie mężczyzna zaatakował ostrym narzędziem dwie osoby należące do personelu szpitala i oddalił się z miejsca zdarzenia.

Na szczęście życiu pokrzywdzonych nie zagraża niebezpieczeństwo. Natychmiast po tej informacji Komendant Stołeczny Policji ogłosił alarm dla części policjantów Komendy Stołecznej Policji. W działaniach pomagały służby miejskie, w tym straż miejska. W wyniku szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej kwadrans przed godziną 17 w jednym z parków na Mokotowie policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę podejrzewanego o dokonanie ataku.