Czesi mają dosyć drożyzny w swoim kraju. Na zakupy masowo jeżdżą do Polski
W czeskim dzienniku „Hospodarzske Noviny” ukazał się artykuł pod tytułem „Czeska Inwazja”. Podano w nim, że wydatki naszych południowych sąsiadów w polskich sklepach wzrosły nawet o kilkaset procent
Fot. Shutterstock
Jak podaje dziennik „Hospodarzske Noviny”, obywatele Czech chętnie dokonują zakupów w polskich supermarketach. Kuszące są dla nich przede wszystkim niższe ceny podstawowych produktów spożywczych. Jak napisano w artykule „Czeska Inwazja”, nasi sąsiedzi mają dosyć wysokich cen i wolą jeździć na północ po tańsze towary. W Polsce za produkty mleczne, mięso, warzywa, owoce czy nawet meble czy paliwo. Czesi mogą zapłacić nawet o kilkadziesiąt procent mniej niż w swoim kraju.
„Ceny są teraz tak wysokie, że bardziej doświadczeni klienci robią zakupy tylko w dni powszednie. W weekendy prawie nie można znaleźć wolnych miejsc w zatłoczonych (polskich) supermarketach” – podaje dziennik.
Taką zależność potwierdzają dane o wzroście wydatków. Jeden z największych czeskich banków Czeska sporzitelna, który wydał 3,6 miliona kart debetowych i kredytowych, w pierwszej połowie tego roku zanotował, że liczba transakcji kartowych w polskich sklepach wzrosła o prawie 37 procent. Podobne spostrzeżenia ma wiceprezes Izby Gospodarczej oraz prezes Konfederacji Handlu i Turystyki, Tomáš Prouza. Według niego, wiele przygranicznych, sklepów oferuje towary za ceny niższe o 10 proc. niż sklepy tej samej sieci znajdujące się w głębi kraju.
Źródło: money.pl
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.