Dramat nad Jeziorkiem Czerniakowskim: Trwają poszukiwania 48-latka! Wczoraj utonął 45-letni mężczyzna
Niedzielny poranek nad Jeziorkiem Czerniakowskim przyniósł kontynuację dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły mieszkańcami Warszawy. Służby ratunkowe wznowiły poszukiwania 48-letniego mężczyzny, który zaginął w sobotę. To kolejne tragiczne zdarzenie nad tym popularnym miejscem rekreacji, które zaledwie dzień wcześniej było świadkiem utonięcia 45-latka.
Tragiczna Sobota nad Jeziorkiem Czerniakowskim
W sobotę, około godziny 13:06, 45-letni mężczyzna postanowił przepłynąć Jeziorko Czerniakowskie wpław. Pomimo pewności swoich umiejętności pływackich, jego decyzja okazała się tragiczna. Świadkowie relacjonują, że mężczyzna, początkowo pewny siebie, nagle zaczął tracić siły w trakcie przeprawy. Zaniepokojeni obserwatorzy natychmiast wezwali ratowników, widząc, że mężczyzna ma problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody.
Ratownicy przybyli na miejsce błyskawicznie i przystąpili do reanimacji. Niestety, mimo wszelkich starań, nie udało się uratować życia 45-latka. Jego stan był krytyczny, a akcja ratunkowa zakończyła się tragicznie.
Emocje po sobotnim utonięciu jeszcze nie opadły, a już w niedzielę służby ratunkowe ponownie pojawiły się nad Jeziorkiem Czerniakowskim, tym razem w poszukiwaniu 48-letniego mężczyzny, który zaginął wieczorem. Okoliczności jego zniknięcia pozostają niejasne, a ratownicy intensywnie przeszukują wody jeziora oraz okoliczne tereny.
Służby apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas korzystania z naturalnych zbiorników wodnych. Jeziorko Czerniakowskie, choć stanowi popularne miejsce wypoczynku, kryje w sobie nieprzewidywalne zagrożenia, o czym niestety przypominają te tragiczne wydarzenia.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.