Dramat rodzinny na Mazowszu: 25-latek próbował zabić ojca kijem, grozi mu dożywocie
Brutalna przemoc domowa wstrząsnęła mieszkańcami powiatu ciechanowskiego. 25-letni mężczyzna, wcześniej już notowany za kradzieże, zaatakował swojego 66-letniego ojca, zadając mu wielokrotne ciosy drewnianym kijem w głowę. Po ataku próbował uniknąć odpowiedzialności, ukrywając się w stogu siana.
Dramat rozegrał się w nocy z soboty na niedzielę. Około godziny pierwszej dyżurny ciechanowskiej komendy otrzymał informację ze szpitala o przyjęciu starszego mężczyzny z poważnymi obrażeniami głowy. Pierwsze ustalenia policjantów wskazywały na brutalny atak z użyciem tępego narzędzia.
Intensywne działania poszukiwawcze policji przyniosły rezultat tego samego dnia. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego odnaleźli podejrzanego w nietypowej kryjówce – ukrywał się w sianie w stodole należącej do rodzinnego gospodarstwa. Młody mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym.
Sprawa jest szczególnie niepokojąca ze względu na kryminalną przeszłość 25-latka, który był już karany za kradzieże i włamania. Teraz grozi mu najsurowsza kara przewidziana w polskim prawie – dożywotnie pozbawienie wolności.
Prokurator nadzorujący sprawę zarządził szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Śledczy będą teraz ustalać dokładne okoliczności i motyw tego brutalnego ataku, który wstrząsnął lokalną społecznością.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.