Finansowa niespodzianka dla pracowników. Miasto sypie pieniędzmi!

 

W jednym z największych polskich miast zapadły decyzje, które mają poprawić sytuację pracowników sektora publicznego. W tle konkretna okazja, ale też szersze działania, które mają zatrzymać kluczową kadrę i wzmocnić pozycję urzędu na rynku pracy.

Finansowa niespodzianka dla urzędników. Kraków sięga po konkretne środki

Miasto zdecydowało się na ruch, który ma zatrzymać doświadczonych pracowników i przyciągnąć nowych. W tle ważna data, systemowe zmiany i realne pieniądze, które już wkrótce trafią do kieszeni urzędników.

Z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego, przypadającego 27 maja, pracownicy Urzędu Miasta Krakowa otrzymają jednorazowy dodatek okolicznościowy w wysokości 2000 zł brutto. To nie wszystko – od lipca pensje wzrosną o 700 zł, a od stycznia o kolejne 300 zł.

Jak podkreślają władze Krakowa, to element szerszej polityki stabilizacji zatrudnienia. Urząd zmaga się z rosnącą rotacją kadrową i problemem braku chętnych do pracy. Trudno też zatrzymać najbardziej wykwalifikowanych pracowników, którzy często wybierają sektor prywatny lub instytucje oferujące wyższe płace.

Według danych przekazanych przez biuro prasowe magistratu, średnie miesięczne wynagrodzenie w UMK wynosi obecnie około 8500 zł brutto, wliczając wszystkie dodatki. Zapowiedziane zmiany mają podnieść konkurencyjność miasta na rynku pracy i przeciwdziałać odpływowi specjalistów.

Dodatek z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego to tradycja wprowadzona jeszcze przez poprzedniego prezydenta Krakowa, Jacka Majchrowskiego. Ma motywować i budować lojalność kadry urzędniczej, a przy tym przypomina o ważnej historycznej dacie – pierwszych wolnych wyborach samorządowych z 1990 roku.