Gdańsk: pierwszy z supernowoczesnych okrętów gotowy do służby!
We wtorek w Gdańsku odbędzie się wydarzenie, które może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo Polski i całego regionu. To jeden z kluczowych momentów w procesie modernizacji sił zbrojnych, który przyciąga uwagę nie tylko ekspertów wojskowych. W centrum zainteresowania znajdzie się nowoczesna jednostka o wyjątkowych możliwościach operacyjnych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Polski „Delfin” schodzi na wodę. Nowy okręt ma nasłuchiwać Rosjan
1 lipca w Gdańsku Marynarka Wojenna zyska nowy symbol wywiadowczych ambicji Polski. W stoczni Remontowa Shipbuilding odbędzie się uroczyste wodowanie ORP Jerzy Różycki – pierwszego z dwóch nowoczesnych okrętów rozpoznania radioelektronicznego budowanych w ramach programu „Delfin”. Jednostka została nazwana na cześć wybitnego kryptologa, co nie jest przypadkowe – jej głównym zadaniem będzie gromadzenie danych o aktywności militarnej na Bałtyku, ze szczególnym uwzględnieniem działań Federacji Rosyjskiej.
Rozpoznanie w nowoczesnym wydaniu
Okręty projektu Delfin to odpowiedź na rosnące potrzeby operacyjne polskiej floty w zakresie pozyskiwania danych wywiadowczych. ORP Jerzy Różycki będzie prowadzić nasłuch radiowy, analizować sygnały elektromagnetyczne i monitorować aktywność podwodną. To znaczny skok technologiczny wobec wysłużonych jednostek z lat 70., które dotąd pełniły podobne funkcje. Drugi okręt, ORP Henryk Zygalski, ma zostać zwodowany w kolejnych latach.
Współpraca z Saab i miliardowy kontrakt
Budowę okrętów powierzono stoczni w Gdańsku, natomiast za integrację zaawansowanych systemów rozpoznania odpowiadają specjaliści szwedzkiego koncernu Saab. Kontrakt zawarty z Agencją Uzbrojenia opiewa na 3,58 miliarda złotych brutto i zakłada dostarczenie obu jednostek do 2028 roku. Nowe Delfiny będą mierzyć 74 metry długości, a ich wyporność sięgnie 3000 ton. Każdy z nich pomieści ponad 30 marynarzy i zostanie wyposażony w sprzęt do rozpoznania ELINT, COMINT, IMINT i MASINT.
Marynarka Wojenna inwestuje w przyszłość
Wodowanie Delfina to tylko część szerszego planu modernizacji floty. Polska buduje obecnie również trzy fregaty typu Miecznik oraz kolejne niszczyciele min typu Kormoran. Równolegle trwają prace nad pozyskaniem nowych okrętów podwodnych – w przetargu biorą udział m.in. włoskie i szwedzkie firmy. Do 2029 roku flota ma także wzbogacić się o nowy okręt ratowniczy.
Wszystkie te działania mają jedno wspólne założenie – wzmocnienie obrony wybrzeża i zwiększenie zdolności odstraszania na Bałtyku. Rosyjskie okręty, które w ostatnich latach zyskały złą sławę jako platformy do wystrzeliwania rakiet manewrujących, są dla Polski realnym zagrożeniem. Delfin ma je obserwować i uprzedzać ich ruchy.

Kocham Warszawę, podróże i gastronomię i to właśnie o nich najczęściej piszę.