„Gęsty dym z krematorium spowija dzielnicę”. Mieszkańcy mówią dość
Chociaż krematorium dla zwierząt Dolina Spokoju funkcjonuje na Targówku już kilka lat, dopiero teraz mieszkańcy zaczęli narzekać na jego funkcjonowanie. W sprawie zainterweniowała radna dzielnicy.
Fot. Pixabay
Mieszkańcy narzekają, że miejsce powstało blisko ich mieszkań i domów i że mają dość dymu i zapachu. Na jednym z forów padło nawet stwierdzenie, że „gęsty dym z krematorium spowija dzielnicę”.
Radna Katarzyna Górska-Manczenko wysłała w sprawie krematorium interpelację i zalała burmistrza falą pytań. Radna chciała się dowiedzieć m.in. czy obiekt ma pozwolenie na funkcjonowanie, czy jest przepis, który reguluje budowę w tym miejscu i jakie są skutki oddziaływania na środowisko.
Okazało się jednak, że wszystko jest zgodne z prawem. Rozporządzenie Ministra Środowiska z 2014 roku zwalnia instalacje przeznaczone do spalania zwłok zwierząt z obowiązku prowadzenia jakichkolwiek pomiarów powietrza, a niezbędne pozwolenia zostały wydane.
Burmistrz zapewnił jednak radną o podjęcie kroków sprawdzających w tej sprawie. Będą dodatkowe kontrole m.in z przestrzegania przepisów unijnych oraz przepisów o ochronie środowiska.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.