Grozi nam wielka wojna? Polko nie ma wątpliwości

 

Świat znów balansuje na krawędzi konfliktu, a echo najnowszych wydarzeń z Bliskiego Wschodu niesie się aż po Europę. W tle rosnących napięć międzynarodowych pojawia się pytanie: czy Polska może czuć się bezpieczna? Jeden z najwybitniejszych polskich generałów nie ma wątpliwości – sytuacja staje się coraz bardziej niepokojąca.

Gen. Polko ostrzega: sytuacja ekstremalnie niebezpieczna. Polska nie może być obojętna

Na Bliskim Wschodzie znów zawrzało. W tle geopolitycznego chaosu pojawiają się ostrzeżenia, które dotyczą nie tylko regionu, ale również Polski. Głos zabrał były dowódca jednostki GROM, gen. Roman Polko.

Atak Izraela na Iran. Świat wstrzymał oddech

W piątek nad ranem Izrael przeprowadził uderzenie na cele w Iranie. Celem operacji miało być powstrzymanie postępów w irańskim programie nuklearnym. Atak był wymierzony m.in. w zakład wzbogacania uranu w Natanz oraz obiekt w Parczin, gdzie – jak twierdzą eksperci – mogą być prowadzone prace nad bronią jądrową.

W odpowiedzi Teheran zapowiedział odwet. Kilka godzin później zrealizował go, kierując na Izrael atak z użyciem dronów. Sytuacja eskaluje z godziny na godzinę. W tle pojawiają się doniesienia o wiedzy Donalda Trumpa, który miał być poinformowany o planowanej operacji z wyprzedzeniem, choć sam wcześniej nawoływał do rozwiązań dyplomatycznych.

„Grozi nam wybuch wielkiej wojny” – alarmuje generał

Były dowódca elitarnej jednostki GROM nie ma wątpliwości, że świat znalazł się na skraju nowego, wielkiego konfliktu. W rozmowie z „Wprost” generał Polko ocenił, że sytuacja jest „ekstremalnie niebezpieczna”, a wojna może wkrótce nabrać pełnoskalowego charakteru. Jego zdaniem Iran będzie próbował uruchomić sojuszników i aktywa o charakterze terrorystycznym, a inne państwa regionu, obawiając się Izraela, mogą zechcieć wykorzystać sytuację do własnych celów.

Ukraina w cieniu. Polska z problemem

Zdaniem generała, konflikt izraelsko-irański odciąga uwagę świata od wojny w Ukrainie. – Sytuacja geopolityczna jest bardzo niekorzystna dla Kijowa. Ukraina zeszła z pierwszego planu, a świat przestał myśleć, jak przywrócić pokój – zaznaczył.

W jego opinii, Polska również nie może czuć się bezpieczna. – Gdy usłyszałem o ataku na Iran, pomyślałem o jednym – że Polska nadal ma problem z odpowiedzią na pytanie, czy powinna strącać rosyjskie rakiety przelatujące nad naszym terytorium w drodze na Ukrainę – powiedział.

Polska patrzy, inni działają

Generał zwrócił uwagę na kontrast między reakcją krajów Bliskiego Wschodu a postawą państw europejskich. – Irańskie rakiety są strącane jeszcze zanim dotrą do Izraela – przez Irak czy Jordanię. A Izrael dostaje wsparcie, jakiego Ukraina może tylko oczekiwać – ocenił Polko.

W ocenie byłego dowódcy GROM sytuacja wymaga pilnych decyzji i przemyślanej strategii. – W tak niestabilnym świecie obojętność może być najgorszą możliwą opcją – podsumował.