Internauci oburzeni odpowiedzią Agaty Rubik. Poszło o ogrzewanie zimą
Agata Rubik na Instastory odpowiadała na pytania obserwatorów. Kobieta odniosła się do ogrzewania oraz kosztów. Jedno z nich dotyczyło ogrzewania jej domu w dobie rosnących cen.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Na razie nie ogrzewamy. Od kilku dni nosimy ciepłe skarpety i dresy. Poza tym dużo się tulimy i mówimy sobie ciepłe słowa. W domu mamy piec gazowy, ale dogrzewać możemy też prądem” – odpowiedziała.
Padło także pytanie o to, jak Państwo Rubik zamierzają przetrwać nadchodzącą zimę.
Internauta zapytał czy Agata Rubik boi się nadchodzącej zimy i czy w jakiś sposób się do niej przygotowuje.
„Tak, kupiłam bilety do Australii” – odparła kobieta.
Internauci zareagowali krytycznie: „Szczyt bezczelności, to jest plucie normalnym ludziom w twarz” – brzmi jeden z komentarzy.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.