Karta miejska w bardzo atrakcyjnej cenie? Uwaga, można stracić duże pieniądze!
Wielu z nas przeglądając internet, szczególnie media społecznościowe, może natrafić na posty, w których oferowane są niezwykle tanie karty miejskie. Oszczędzanie na komunikacji miejskiej jest dla większości z nas kuszącą wizją, jednak musimy zachować ostrożność ze względu na liczne oszustwa
Jak wyjaśnia Niebezpiecznik w swoim wpisie na portalu X (dawny Twitter), nie należy wierzyć w konkursy i podejrzanie atrakcyjne ceny ofert, na które możemy natknąć się w sieci. Natrafić można bowiem na fałszywe strony, które oferują „karty miejskie” z różnych miast, przykładowo Urbancard z Wrocławia czy Falę z Trójmiasta.
Jest to typowy phishing, dzięki któremu cyberprzestępcy nakłaniają odbiorców do podania swoich danych wrażliwych, które mogą w przyszłości wykorzystać. W internecie możemy znaleźć wnioski do wypełniania danych, rzekomo niezbędne do otrzymania karty. W kolejnych etapach ofiara proszona jest zarówno o dane osobowe, jak i kompletne numery karty płatniczej.
Po przejściu całego procesu (który teoretycznie ma się zakończyć pobraniem jednorazowo 10 złotych z konta na potrzeby wysyłki karty), potencjalna ofiara nieświadomie zapisuje się do subskrybowania usługi, za którą opłaty będą pobierane regularnie. Oczywiście karty miejskiej nigdy nie otrzyma, a jeżeli ofiara nie zorientowała się w porę i podała dane logowania do bankowości internetowej, powinna jak najszybciej zablokować kartę i skontaktować się z bankiem.
⚠️ CYBERALERT ⚠️
Obserwujemy fałszywe strony, które oferują „karty miejskie” (z różnych miast, np. Urbancard z Wrocławia czy Falę z Trójmiasta).Nie wierzcie ani w konkursy ani atrakcyjne ceny — wypełnienie wniosku o kartę skończy się kradzieżą danych osobowych i pieniędzy z…
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) April 15, 2024
Źródło: dobreprogramy.pl
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.