Katastrofa tego producenta w Europie! Sprzedaż runęła o 49%, oto przyczyna dramatu
Historyczny spadek sprzedaży w Europie. Sprzedaż spada o połowę, konkurenci świętują rekordy. To miała być kolejna spokojna dominacja, a skończyło się kompletnym załamaniem. W kwietniu 2025 roku Tesla – dotychczasowy król elektromobilności w Europie – zanotowała dramatyczny spadek sprzedaży o 49% r/r, osiągając zaledwie 7 261 sprzedanych aut.

Fot. Warszawa w Pigułce
Tymczasem cały europejski rynek elektryków… urosł o 28%. Czwarty miesiąc z rzędu Tesla notuje bolesne spadki, a tempo ich pogłębiania staje się alarmujące.
Chiński BYD wjeżdża na tron – Tesla strącona z piedestału
Prawdziwą sensacją kwietnia była historyczna detronizacja Tesli. Po raz pierwszy chiński gigant BYD wyprzedził Teslę w sprzedaży elektryków w Europie – 7 231 rejestracji wobec 7 165 dla amerykańskiego lidera. Wzrost sprzedaży BYD rok do roku? Od 169% do aż 359%! To nie incydent – to początek zmiany epoki w globalnej motoryzacji. Do ofensywy dołączają też SAIC i Nio, które przyciągają klientów niską ceną, nowoczesnym designem i ekspresowym wdrażaniem innowacji.
Dlaczego Tesla traci grunt? Eksperci nie mają złudzeń
Spadek pozycji Tesli nie jest przypadkowy – to efekt błędów strategicznych i zmian rynkowych, na które firma nie zareagowała wystarczająco szybko:
- Zabójcza konkurencja: Europejscy i chińscy producenci zalewają rynek tanimi, nowoczesnymi modelami – często lepiej wyposażonymi i tańszymi niż auta Tesli.
- Brak świeżości: Tesla od lat nie zaprezentowała w Europie nowego modelu. Odświeżony Model Y nie zdołał zahamować spadków.
- Kontrowersje wokół Elona Muska: Polityczne zaangażowanie CEO – w tym wsparcie Trumpa i niemieckiej AfD – wywołało bojkoty i zjawisko „Tesla shame” wśród europejskich klientów.
- Zmiana gustów konsumentów: Europejczycy coraz chętniej wybierają hybrydy i tańsze elektryki, a Tesla nie nadąża z ofertą, trzymając się swojej premium strategii.
Czy Tesla odbije się od dna?
Amerykański gigant zapowiada kontratak – już w czerwcu do Europy trafi nowy, odświeżony Model Y z lepszym wyposażeniem i nowym designem. To ma być szansa na zatrzymanie odpływu klientów. Ale czy to wystarczy, gdy chińska konkurencja przyspiesza z miesiąca na miesiąc, a rynek oczekuje więcej za mniej?
Tesla traci koronę – czy to początek końca dominacji?
Kwiecień 2025 roku przejdzie do historii jako miesiąc, w którym Tesla przestała być królem elektryków w Europie. Gwałtowny spadek sprzedaży przy dynamicznym wzroście całego rynku to sygnał ostrzegawczy dla całej branży – że nawet największy gracz może zostać wyprzedzony, jeśli nie nadąży za zmianami.
Chińska ofensywa trwa, a globalna wojna o rynek e-aut wchodzi w nową fazę. Tesla musi działać błyskawicznie – bo jeśli nie, wkrótce będzie tylko wspomnieniem swojej dawnej potęgi.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.