Każdy kiedyś robił w nich zakupy, były kolejki. Zostaną zamknięte. To koniec pewnej epoki

Charakterystyczne kioski Ruchu, które od ponad wieku były częścią polskiego krajobrazu, znikną z ulic do końca 2024 roku. Orlen, właściciel sieci, podjął decyzję o zamknięciu ostatnich 128 punktów sprzedaży, uznając je za nierentowne.

Historia polskiej legendy

Historia Ruchu sięga 1919 roku, kiedy to pierwszy kiosk stanął na dworcu Kolei Wiedeńskiej w Warszawie. Przez dekady firma dominowała w dystrybucji prasy w Polsce. Jednak po 2000 roku tradycyjny model sprzedaży zaczął tracić na znaczeniu. W 2011 roku Ruch przeszedł w prywatne ręce i wycofał się z giełdy, a w 2020 roku 65% udziałów przejął Orlen.

Jeszcze w 2019 roku w Polsce działało 1333 kiosków Ruchu. Obecnie pozostało ich zaledwie 128. Sytuację znacząco pogorszyła pandemia, która przyspieszyła proces przechodzenia klientów na zakupy online. W 2022 roku firma odnotowała stratę netto na poziomie 86 milionów złotych, a jej wpływy sprzedażowe spadły o 10,4%.

Plany Orlenu

„Kioski przestały być opłacalnym modelem biznesowym. Rozwijamy innowacyjne formy dystrybucji, które odpowiadają na potrzeby współczesnych klientów” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu Orlenu. Firma stawia na rozwój punktów samoobsługowych Orlen w Ruchu, które mają wpisywać się w strategię automatyzacji i digitalizacji handlu.

Jeszcze w listopadzie podawano, że około 40 ajentów jest zainteresowanych wykupieniem kiosków i prowadzeniem biznesu na własny rachunek. Nie wiadomo czy wiążą się z tym prawa do używania marki.