Lasy Państwowe apelują! To nie jest „milusi piesek”
W swoim wpisie w mediach społecznościowych leśnicy zwrócili się z ostrzeżeniem do wielbicieli zwierząt. W poście zwrócili uwagę na wilki, które coraz częściej pojawiają się w lasach oraz na polach
Fot. Pixabay
Fotopułapka zlokalizowana na terenie Nadleśnictwa Przedborów zarejestrowała przechadzającego się polaną wilka. Z tej okazji leśnicy postanowili przypomnieć swoim odbiorcom, że spotkanie z tym zwierzęciem może być bardzo niebezpieczne i w takiej sytuacji należy stosować się do zasad bezpieczeństwa. Wilki są zwierzętami dzikimi i tak należy je traktować, zwłaszcza, że te coraz częściej pojawiają się w pobliżu miejsc zamieszkania ludzi, pomimo iż z reguły wolą nas unikać.
Na swoim Twitterze Lasy Państwowe wyjaśniają, że pomimo iż wilk nie ma siły niedźwiedzia, to też jest drapieżnikiem, a nie milusim pieskiem. Pod żadnym pozorem nie należy więc się do niego zbliżać, nawet jak się bardzo kocha zwierzęta. Ponadto gatunek ten w naszym kraju znajduje się pod ścisłą ochroną, a przez skryty tryb życia i częste przemieszczanie się, trudno dokładnie określić jego populację. Jak informuje.
Leśnicy tłumaczą, że gdy zobaczymy wilka należy podnieść wysoko ręce oraz nimi machać, dzięki czemu zwierzę nas zauważy i wyczuje nasz zapach. Następnie należy wydawać głośne dźwięki (np. gwizdania) oraz powoli wycofywać się. Jeżeli wilk nie zareaguje na nas należy przyspieszyć kroku. Jeżeli natomiast zachowanie wilka wyda nam się nienaturalne należy powiadomić o tym Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska oraz odpowiednie Nadleśnictwo.
Na wszelki wypadek ostrzegamy – wilk nie ma siły niedźwiedzia ale też jest groźnym drapieżnikiem a nie milusim pieskiem. Nie należy się do niego zbliżać, nawet jak się bardzo lubi wszystkie zwierzątka.
🎥 Daniel Kalachurski#NadleśnictwoPrzedborów pic.twitter.com/hzH7uY4vaJ
— Lasy Państwowe (@LPanstwowe) November 15, 2023
Źródło: wp.pl
Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.