Lato zaczyna się kapryśnie. Jaka pogoda czeka nas 3 czerwca?

Początek czerwca nie przynosi stabilizacji. Zmienne warunki i nieprzewidywalność dnia mogą zaskoczyć niejednego. Choć wszystko wskazuje na spokojny rytm, natura szykuje własny scenariusz.

Letni deszcz i burze na horyzoncie. Pogoda na wtorek może zaskoczyć

Pierwszy wtorek meteorologicznego lata przyniesie do Polski aurę pełną kontrastów. Choć termometry pokażą przyjemne wartości, towarzyszyć im będą deszcze i lokalne burze. Słońce nie zagości wszędzie, a niektóre regiony muszą się przygotować na dynamiczną pogodę.

We wtorek, 3 czerwca, najwięcej słońca spodziewane jest na północy i zachodzie kraju. Tam dzień upłynie raczej sucho i pogodnie. Inaczej będzie w centrum, na południu i wschodzie, gdzie prognozowane są przelotne opady deszczu, a miejscami również burze z gradem. Miejscami może spaść nawet do 15 mm deszczu.

Temperatura powietrza będzie umiarkowanie wysoka – od 19°C na krańcach północnych i południowych, do 25°C w centralnej i zachodniej Polsce. Nad morzem chłodniej – około 16°C. Wiatr słaby, jedynie na wschodzie chwilami umiarkowany. Podczas burz jego porywy mogą osiągać nawet 65 km/h.

Noc z wtorku na środę przyniesie umiarkowane zachmurzenie, lokalne opady oraz możliwość wystąpienia mgieł, szczególnie na południu. Temperatura minimalna wyniesie od 8°C na Podhalu i Suwalszczyźnie do 15°C na zachodzie.

To nie będzie typowo letni dzień, ale wielu z nas odetchnie od upałów. Warto jednak pamiętać o parasolu – zwłaszcza w południowej i wschodniej Polsce.