Od stycznia duży podatek uderzy w Polaków. Czas się przygotować
Od początku 2025 roku Polska wprowadzi globalny podatek minimalny, odpowiadając na dyrektywy Unii Europejskiej i porozumienie OECD. Zmiana dotyczy głównie międzynarodowych korporacji i wprowadza obowiązek zapłaty 15% efektywnego podatku dochodowego. Choć reforma ma na celu ograniczenie unikania podatków, jej konsekwencje mogą być dalekosiężne, nie tylko dla firm, ale i dla całej gospodarki.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2024/05/PILNE.jpg)
Fot. Obraz zaprojektowany przez Warszawa w Pigułce wygenerowany w DALL·E 3.
Kogo obejmie nowy podatek?
Nowe regulacje będą dotyczyć przedsiębiorstw o rocznych obrotach przekraczających 750 mln euro. Oznacza to, że większość polskich małych i średnich firm pozostanie poza zasięgiem tego podatku. Głównym celem reformy jest ukrócenie procederu przenoszenia zysków do rajów podatkowych oraz stworzenie bardziej sprawiedliwego systemu obciążeń dla dużych korporacji.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii podkreśla, że przepisy są odpowiedzią na globalne standardy, ale mogą stanowić wyzwanie dla firm operujących na niskich marżach lub korzystających dotąd z ulg podatkowych w specjalnych strefach ekonomicznych.
Granty zamiast ulg podatkowych
Aby zrównoważyć skutki wprowadzenia nowego podatku, rząd planuje wprowadzenie grantów gotówkowych dla firm realizujących inwestycje. Nowy mechanizm ma zastąpić dotychczasowe zwolnienia podatkowe i być dostosowany do skali inwestycji, lokalizacji oraz priorytetów rozwojowych kraju.
Ministerstwo zapowiada, że granty będą kierowane głównie do firm stawiających na:
- zielone technologie i transformację energetyczną,
- inwestycje w regionach o wysokim bezrobociu,
- rozwój innowacji i badań naukowych.
Takie rozwiązanie ma na celu przyciągnięcie kapitału i zachowanie atrakcyjności Polski jako miejsca dla nowych inwestycji.
Wyzwania i konsekwencje reformy
1. Presja na inwestorów i gospodarkę
Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego może wpłynąć na decyzje międzynarodowych firm o lokowaniu kapitału w Polsce. Wyższe obciążenia podatkowe mogą skłonić część przedsiębiorstw do ograniczenia inwestycji lub przeniesienia działalności do krajów o bardziej korzystnych warunkach.
2. Wpływ na rynek pracy
Jeśli firmy zdecydują się na redukcję kosztów, może to wpłynąć na zatrudnienie, zwłaszcza w sektorach korzystających dotąd z ulg podatkowych. Konieczność poszukiwania dodatkowych źródeł oszczędności może również wpłynąć na wynagrodzenia oraz warunki pracy.
3. Wsparcie dla regionów – kluczowa rola grantów
Granty gotówkowe mogą stanowić ratunek dla lokalnych gospodarek dotkniętych ograniczeniem ulg. Jednak ich efektywność będzie zależała od szybkości wdrażania i transparentności przyznawania wsparcia. Regiony, które dotąd przyciągały inwestorów niskimi kosztami, muszą zmierzyć się z nowymi wyzwaniami.
4. Wzrost biurokracji i opóźnienia
Wdrożenie nowych przepisów może generować dodatkowe procedury administracyjne, co z kolei może opóźnić ich skuteczne działanie. Polska została już objęta procedurą naruszeniową ze strony Komisji Europejskiej z powodu opóźnień, co dodatkowo podnosi napięcie wokół reformy.
Czy reforma się opłaci?
Według ekspertów, globalny podatek minimalny ma potencjał wygenerowania dodatkowych wpływów budżetowych, które można przeznaczyć na inwestycje infrastrukturalne, edukacyjne czy społeczne. Jednak kluczowe będzie zachowanie równowagi pomiędzy wymaganiami unijnymi a potrzebami konkurencyjnej gospodarki.
Podsumowanie
Nowe przepisy podatkowe to znaczący krok w stronę globalnej sprawiedliwości podatkowej, jednak ich wprowadzenie wiąże się z wyzwaniami. Granty gotówkowe mają zminimalizować negatywne skutki reformy i utrzymać atrakcyjność Polski dla inwestorów, choć sukces tych działań będzie zależał od ich praktycznego wdrożenia. Ostateczny efekt zmian stanie się jasny dopiero w kolejnych latach, kiedy zobaczymy, jak firmy oraz gospodarka poradzą sobie z nowymi realiami.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2023/09/13043210_1316196355060883_8374095282724037441_n.jpg)
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.