Pilot MIG-a wcale się nie katapultował! To prawdziwy cud, że żyje!

Pilot MIG-a 29, który spadł w okolicach Mińska Mazowieckiego może mówić o prawdziwym cudzie. Bartosz Kownacki, wiceminister Obrony Narodowej poinformował, że pilot „na pewno się nie katapultował”.

Wszyscy byli pewni, że pilota uratowało katapultowanie się, a urazy powstały wskutek tego, że zrobił to na niskiej wysokości i spadochron nie zdążył wyhamować na tyle, by uderzenie w ziemie było miękkie.

Okazało się, że eksperci są pewni: pilot wcale się nie katapultował.

„Mimo tego, że się nie katapultował, przeżył; takie zdarzenie można rozpatrywać w kategoriach cudu” – stwierdził Kownacki w rozmowie przeprowadzonej przez Onetem.