Przełomowe zmiany i miliony złotych do wzięcia! Rząd odpala milionowy program
Rządowy zastrzyk gotówki! Rusza wyścig o miliony – tylko trzy tygodnie na zdobycie nawet 500 tys. zł. To może być najważniejsza szansa dla małych szkół od lat! Ministerstwo Edukacji uruchamia program „Mała szkoła” – aż 50 milionów złotych trafi do publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez gminy. Stawka jest wysoka: nawet pół miliona złotych dla jednej placówki na modernizację, wyposażenie lub budowę! Ale uwaga: wnioski można składać tylko do 23 maja. Czas działa na niekorzyść – wygrywają najszybsi.

fot. Warszawa w Pigułce
Kto może zgarnąć pieniądze?
O wsparcie mogą ubiegać się wyłącznie małe szkoły podstawowe z maksymalnie 70 uczniami, znajdujące się w gminach o niskim wskaźniku zamożności (do 4800 zł na mieszkańca). To placówki najbardziej narażone na zamknięcie w wyniku niżu demograficznego i odpływu uczniów.
Z programu wyłączone są szkoły:
- specjalne,
- artystyczne,
- sportowe,
- oraz te funkcjonujące przy zakładach karnych.
Na co można wydać dotację?
Dofinansowanie można przeznaczyć na:
- budowę nowych obiektów edukacyjnych,
- modernizację i dostosowanie budynków do współczesnych standardów,
- zakup nowoczesnego wyposażenia – od mebli po sprzęt multimedialny.
Warunek? Gmina musi zapewnić minimum 50% wkładu własnego. Realizacja inwestycji musi rozpocząć się najpóźniej 1 stycznia 2025 r., a zakończyć do 31 grudnia 2025 r. Dodatkowo – projekt musi być utrzymany przez co najmniej 5 lat.
Liczy się refleks – tylko do 23 maja!
Nabór trwa zaledwie trzy tygodnie – do 23 maja 2025 r. Wnioski można składać elektronicznie przez platformę ePUAP lub w formie papierowej. Kto się spóźni – odpada z gry o setki tysięcy złotych.
Szansa na przetrwanie i rozwój
Program „Mała szkoła” to nie tylko infrastruktura – to także walka o edukacyjną przyszłość dzieci z małych miejscowości. Dla wielu gmin to „być albo nie być” – ostatnia deska ratunku, by utrzymać placówki blisko domu, uniknąć likwidacji klas i zapewnić uczniom godne warunki nauki.
„Mała szkoła” to wielka szansa dla lokalnych społeczności. Nawet 500 000 zł na ratunek dla najmniejszych placówek – ale czasu jest dramatycznie mało. Kto pierwszy, ten lepszy. Ruszył wyścig o miliony, które mogą odmienić rzeczywistość tysięcy dzieci w całej Polsce. Nie przegap tej okazji!
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.