Psy zadeptują park? „W związku z inwazją psów, dzieci muszą chodzić za rękę”

Park im. Jana Pawła II na Ursynowie staje miejscem tylko dla psów. Okoliczni mieszkańcy alarmują.

Zdjęcie poglądowe. Fot. Pixabay

Niewiele jest zielonych, tak zadbanych enklaw na Północnym Ursynowie. Tym cenniejsze dla Ursynowian są te istniejące. Niestety ulubione miejsce spacerów wielu osób, zabaw dzieci i odpoczynku wśród zieleni stopniowo zamienia się w wybieg tylko dla psów.

Niedawno portal haloursynow.pl opublikował list mieszkanki, która z rosnącym zaniepokojeniem obserwuje jak park stopniowo zmienia się w wybieg dla psów. O ile największym problemem nie są tu na szczęście odchody (gdyż te są dość skrupulatnie sprzątane przez właścicieli), o tyle biegające wolno psy regularnie zadeptują parkowe kwiaty i wykopują sadzonki.

Mieszkanka uczula też, że dzieci nie mogą w parku czuć się bezpiecznie, gdy wiele czworonogów biega samopas i bez smyczy

„Druga kwestia to dzieci, które muszą w związku z inwazją psów, chodzić w parku za rękę. Nie ma mowy, żebym puściła wnuczkę, kiedy prosto na nas leci wielki owczarek. Co mi po zapewnieniach pana 'że niegroźny’? Pies w parku powinien być na smyczy! Dziecko się boi, a to przede wszystkim dla niego jest ten park„.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl