Restrykcje na Sylwestra? „Powitanie Nowego roku raczej w małym, rodzinnym gronie”

Mimo ogromnego spadku zakażeń koronawirusem, Ministerstwo Zdrowia nie przewiduje zmniejszenia obostrzeń sanitarnych do tego stopnia by można było zorganizować hucznego Sylwestra w większym gronie. 

Obecne obostrzenia sanitarne będą obowiązywać do 27 grudnia. Potem powinno rozpocząć się ich luzowanie, jednak na hucznego Sylwestra chyba nie mamy co liczyć.

„Nie spodziewajmy się, że sylwestra spędzimy wystrzałowo, raczej będzie to w gronie najbliższej rodziny” – powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Wciąż niewiadomą pozostaje sytuacja po 27 grudnia. Ostatnie spadki zakażeń wskazywałyby, że po zakończonym okresie restrykcji nastąpi ich luzowanie. Prawdopodobny scenariusz to podział Polski ponownie na trzy strefy: czerwoną, żółta i zieloną.

Rząd jednak będzie chciał uniknąć ponownych spotkań masowych, zwłaszcza hucznej, masowej imprezy Sylwestrowej. Wszystkie miasta odwołały już organizowanie Sylwestra, ale lokale wciąż liczą na zezwolenie na tą wyjątkową noc.

Wojciech Andrusiewicz na konferencji prasowej dodał, że resort zdrowia wciąż omawia z kancelarią premiera jak sytuacja obostrzeń ma wyglądać od 28 grudnia.