Rząd tworzy Krajową Rezerwę Obrony Cywilnej”. Kto zostanie powołany?

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) opracowało projekt ustawy mającej na celu wzmocnienie systemu ochrony ludności i obrony cywilnej w Polsce. Kluczowym elementem proponowanych zmian jest utworzenie nowej struktury pod nazwą „krajowa rezerwa obrony cywilnej”.

Kto znajdzie się w szeregach nowego korpusu?

jak podaje serwis infosecurity24.pl, w skład „krajowej rezerwy obrony cywilnej” mają wejść emerytowani funkcjonariusze oraz żołnierze różnych formacji mundurowych, którzy nie podlegają już obowiązkowi służby wojskowej. Wśród nich znajdą się byli członkowie m.in. Sił Zbrojnych RP, Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej, a także służb specjalnych takich jak ABW, AW, SKW, SWW czy CBA.

Zarządzanie i przydział specjalizacji

Odpowiedzialność za zarządzanie nowym korpusem oraz prowadzenie stosownej ewidencji spocznie na barkach Ministra Spraw Wewnętrznych. Każdemu z członków rezerwy przydzielona zostanie konkretna specjalizacja, wśród których wymienia się m.in. personel ratowniczy, medyczny, pomocy humanitarnej, utrzymania infrastruktury czy wsparcia służb porządkowych.

Projekt ustawy zakłada, że minister będzie mógł w każdej chwili powołać daną osobę do służby w obronie cywilnej – z urzędu lub za zgodą samego zainteresowanego.

Wyzwania stojące przed nową strukturą

Eksperci zwracają uwagę, że kluczowe będzie sprawne wdrożenie nowych rozwiązań w praktyce. Jak zauważa serwis infosecurity24.pl, każdy nowy system musi przejść swoje „choroby wieku dziecięcego” i pewnego początkowego chaosu trudno będzie uniknąć. Potrzeba zatem będzie czasu, aby proponowane zmiany nie tylko okrzepły w porządku prawnym, ale przede wszystkim zaczęły sprawnie funkcjonować w codziennych działaniach.

Utworzenie „krajowej rezerwy obrony cywilnej” to ambitny projekt, który ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa obywateli. Doświadczenie i umiejętności byłych funkcjonariuszy oraz żołnierzy z pewnością będą cennym wsparciem w sytuacjach kryzysowych. Pozostaje mieć nadzieję, że nowa struktura sprawnie przejdzie fazę organizacyjną i szybko udowodni swoją przydatność w praktyce.