Sadysta usłyszał zarzuty za przejechanie psa
21-latek, który celowo przejechał psa autem usłyszał zarzut zabójstwa zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. Internet
Wczoraj o godzinie 21.00 Rafał B. podejrzewany o zabicie psa został zatrzymany przez policję. Stało się to po rozmowie sprawcy z przedstawicielem warszawskiego „Pogotowia dla Zwierząt”.
Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy Aleksandra Pieprzycka, policja postawiła mężczyźnie zarzuty zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Dodała, że decyzję co do zastosowania środków zapobiegawczych podejmie prokurator.
Na nagraniu, które mężczyzna sam umieścił widać, jak podjeżdża do leżącego psa, który jest chory lub został już wcześniej potrącony. Kiedy zwierzę nie reaguje na słowa „podnoś się, podnoś się” kierowca najeżdża na nie. Pies zaczyna wierzgać i miotać się z bólu. „Co ci k****? Co ci? Jak chodzić nie umiesz to masz teraz k*** na łeb” – mówi i odjeżdża. Zwierzę nie przeżyło.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.