Ukradł dwa słoiki z fasolką teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia
Wziął ze sklepowej półki dwa słoiki z fasolką, po czym schował je do podróżnej torby i zamierzał opuścić sklep nie płacąc za towar. Na takie zachowanie zareagował pracownik ochrony, który zamierzał udaremnić kradzież. Mężczyzna widząc to, najpierw uderzył ochroniarza w twarz, po czym opuścił sklep przez zaplecze. Prowadzący czynności w tej sprawie policjanci z Zielonki zatrzymali kilka dni temu podejrzanego o ten czyn 38-latka. Konrad R. już usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Postanowieniem prokuratora w Wołominie został też objęty policyjnym dozorem. Może mu teraz grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Fot. BortN66 / Shutterstock
Funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce zostali powiadomieni pod koniec sierpnia br. przez pracowników sklepu spożywczego o kradzieży towaru i pobiciu pracownika ochrony. Policjanci udali się na miejsce, gdzie według relacji personelu placówki handlowej oraz poszkodowanego ochroniarza, jeden z klientów wziął z półki sklepowej dwa słoiki z fasolką o wartości 10 złotych i zamierzał dokonać ich kradzieży. Na to zareagował pracownik ochrony sklepu, który w pewnym momencie został uderzony przez mężczyznę w twarz. Napastnik zdołał zbiec, opuszczając placówkę przez zaplecze. Poszkodowanemu mężczyźnie pomocy medycznej udzielili interweniujący funkcjonariusze.
Przeglądając zapis monitoringu sklepu, policjanci wytypowali osobę podejrzewaną o ten czyn. Kilka dni temu posiadając pełne dane osobowe oraz miejsce pobytu, zatrzymali 38-letniego Konrada R.
Mężczyzna został przesłuchany i już usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży rozbójniczej. Postanowieniem prokuratora w Wołominie został też objęty policyjnym dozorem. Może mu teraz grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
