Uwaga! Agresywny pies biega luzem. Zaatakował starszego psa. Właścicielka nie reagowała
„Uwaga! Na Wilanowie (okolice Zdrowej) chodzi starsza pani z agresywnym seterem irlandzkim. Pies był bez smyczy i zaatakował mojego starszego psa będącego na smyczy.” – pisze Pani Natalia.
Fot. Facebook
„Mimo prośby pani nie zapięła swojego psa na smycz, tylko złapała za ogon po czym puściła. Pies z impetem wpadł w mojego, przewrócił na ziemię i zaczął szarpać. Pani nie próbowała mi pomóc, musiałam ściągać jej psa z mojego!! Poprosiłam tę kobietę żeby poczekała żebym sprawdziła ewentualne rany u swojego psa, to ta odwróciła się na pięcie i powiedziała, że to moja wina, bo to mój pies sprowokował jej psa i żebym sobie dzwoniła na policję. Mój pies nie odniósł żadnych ran, ale jest poobijany i obolały (ma 12lat). Niemniej jednak nie zmienia to faktu,że nie życzę sobie napadania na mojego psa i szarpania się z cudzym psem ryzykując pogryzieniem! Sprawy tak nie zostawię – rozumiem, że między psami dochodzi do różnych sytuacji, ale nie rozumiem tak okropnej nieczułości i arogancji! Ostrzegam przed tą panią.” – dodaje Pani Natalia.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.