Uwaga! Plaga szczurów w tej warszawskiej dzielnicy!
Te dziko żyjące gryzonie często stanowią duży problem. Teraz mieszkańcy Mokotowa muszą mierzyć się z niechcianymi lokatorami w piwnicach i altankach śmietnikowych

Fot. Pixabay
Szczury często wybierają miejsca blisko ludzi, z uwagi na łatwy dostęp do jedzenia w postaci resztek znajdujących się na przykład w śmietnikach lub zsypach. W takich sprzyjających warunkach rozmnażają się niezwykle szybko, co może prowadzić do poważnych problemów związanych z higieną i zdrowiem. Z takim problemem muszą mierzyć się obecnie mieszkańcy Mokotowa.
Walczą oni ze szczurami w okolicach Pola Mokotowskiego. Zwierzęta te są często spotykane w piwnicach okolicznych kamienic i altankach śmietnikowych. Niszczą one także trawniki, roślinność oraz podkopują chodniki. Jak wyjaśnia radny Mokotowa, Miłosz Górecki, infrastruktura ulicy Opoczyńskiej jest ostatnio niszczona przez szczury. Na spotkanie z tymi gryzoniami narażeni są również mieszkańcy okolicznych budynków.
„Szczury wchodzą również do kamienic. Podejrzewam, że nie jest to sytuacja ograniczona wyłącznie do tej ulicy” podaje radny, który wystąpił do władz dzielnicy z pytaniami o środki zaradcze i poważne spojrzenie na sprawę.
Pierwsze sygnały dotyczące występowania szczurów w okolicach Pola Mokotowskiego pojawiały się już w 2022 roku. Wtedy to zarządy wspólnot mieszkaniowych zostały poinformowane o obowiązkach przeglądu budynków pod kątem występowania szczurów. Pod koniec zeszłego roku wydział ochrony środowiska mokotowskiego ratusza dodatkowo przeprowadził deratyzację na trawnikach, w pasie drogowym, w rejonie skrzyżowania ul. Opoczyńskiej z ul. Ludwika Narbutta. Zlecił również przycięcie rosnących w tych okolicach krzewów, co miało pomóc zlikwidować potencjalne schronienia dla gryzoni. Jednak te kroki widocznie nie były wystarczające a problem z dzikimi gryzoniami pojawił się ponownie.

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.