Wyrok we wstrząsającej sprawie. Zabójca 25-letniej Lizy usłyszał wyrok

Sąd wydał dziś wyrok w sprawie jednej z najbardziej wstrząsających zbrodni ostatnich lat w Warszawie. Dorian S., sprawca brutalnego zabójstwa 25-letniej Lizy z Białorusi, usłyszał dziś wyrok.

Tragedia rozegrała się 25 lutego 2024 roku w samym sercu stolicy. Liza, młoda Białorusinka, która przyjechała do Polski w poszukiwaniu lepszego życia, wracała samotnie do domu ulicą Żurawią. Tam spotkała swojego oprawcę. Według zeznań Dorian S., ubrany w kominiarkę i uzbrojony w nóż, zaatakował bezbronną kobietę. Dusił ją aż straciła przytomność. Potem wykorzystał i ukradł jej telefony i karty płatnicze, pozostawiając nieprzytomną w bramie.

Mimo szybkiej pomocy medycznej i kilkudniowej walki o życie w szpitalu, Liza zmarła. Sprawca został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Policja zabezpieczyła kluczowe dowody: nóż i kominiarkę użyte podczas przestępstwa.

W trakcie procesu Dorian S. przyznał się do popełnienia czynu, jednak zaprzeczał, jakoby jego intencją było zabójstwo. Twierdził, że był „w amoku” i „czuł się dziwnie” po spożyciu alkoholu w barze. Odmówił odpowiedzi na pytania sądu i prokuratora, godząc się jedynie na pytania własnej obrony.

Sąd nie miał wątpliwości co do winy i stopnia okrucieństwa zbrodni. Dorian S. został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Dodatkowo zobowiązano go do wypłacenia rodzinie ofiary zadośćuczynienia w wysokości 200 tysięcy złotych.