Z dumą prezentujemy najlepszy film o Warszawie jaki kiedykolwiek widzieliście [NASZ PATRONAT]

Już jest! Pierwszy film o Warszawie pod naszym patronatem medialnym. Chwalimy się, bo mamy z czego być dumni!

Dwa lata temu powstał nasz autorski film „Warszawa 2014 – miasto wiecznie żywe…”, nakręcony w technice Time Lapse.

W zeszłym roku przedstawiliśmy stolicę z lotu ptaka w filmie „Warsaw 2015 Skymovie” oraz miejskie ulice rozświetlone przez świąteczną iluminację w filmie Christmas Greetings – Warsaw 2015. Realizacja naszego najnowszego, niekomercyjnego projektu „Warsaw 2016 – music of the city” pochłonęła blisko 4 miesiące. Chcieliśmy, żeby w najnowszej produkcji po Warszawie oprowadzała widzów muzyka. Pokazaliśmy dobę z życia stolicy, gdyż każde miasto ma swój unikalny rytm. Skrzypaczka budzi Warszawę i jej mieszkańców do życia, prowadzi przez cały dzień pokazując jej zakamarki i układa do snu. Nasze miasto, tak jak i jego mieszkańcy, zmieniają się każdego dnia, a my chcieliśmy to pokazać. Zależało nam również, aby miejsca, które każdy z Warszawiaków mija codziennie idąc do pracy, szkoły lub spacerując zaprezentowały swoje nowe, inne oblicza.

Głównym wyzwaniem był dobór lokalizacji miejsc, w których, a często i z których, nakręciliśmy materiał. Duże nadzieje pokładamy w kilku niecodziennych miejscach, które mamy nadzieje, że zrobią na widzach wrażenie. Duża część zdjęć została zrobiona z dachów warszawskich wysokościowców. Patrząc na Warszawę z tej perspektywy sami często byliśmy zaskoczeni. Okazało się, że mimo otaczającego nas asfaltu, betonu i cegieł stolica jest bardzo zielonym miastem. Wszędzie wkoło widzieliśmy korony drzew rosnących na brzegach Wisły oraz w stołecznych parkach. Już w kwietniu zaczęliśmy przygotowania do filmu. Dużo energii i czasu poświęciliśmy na znalezienie odpowiednich lokalizacji oraz na rozmowy z zarządcami. Równie dużym wyzwaniem było znalezienie odpowiedniej muzyki oraz skrzypaczki, która odda klimat i emocje, jaki chcieliśmy zamieścić w filmie.

Zdjęcia rozpoczęliśmy 15 maja, a skończyliśmy 29 czerwca. W tym czasie udało nam się zwiedzić kilka dachów i górnych kondygnacji najwyższych, najbardziej charakterystycznych i najładniejszych budynków w Warszawie. Widoki, które stamtąd się roztaczają, są kwintesencją naszego filmu i sprawiają, że w zupełnie nowy sposób patrzymy na nasze miasto. Tym razem pogoda była naszym sprzymierzeńcem i tylko dwa razy musieliśmy schodzić z dachów wcześniej niż planowaliśmy. Raz z powodu burzy – choć wyglądała niesamowicie, to jednak na dachu położonym prawie 160 metrów nad ziemią, mogła okazać się niebezpieczna. Natomiast drugim razem z powodu wiatru, który wiał tak silnie, że prawie przewracał aparaty na statywach. Przez 6 tygodni kręcenia materiału zrobiliśmy ponad 16000 zdjęć. Cały materiał zajął blisko 3 TB. Postprodukcja i montaż filmu, z uwagi na założoną jakość 4K, przy takiej ilości danych, wręcz do czerwoności rozgrzały komputery.

Naszym zamierzeniem było, by film „Warsaw 2016” miał premierę w pierwszych dniach lipca, więc czasu jak zawsze brakowało. Niemniej udało się! Wierzymy, że dzięki naszemu najnowszemu filmowi docenicie piękno miasta i od nowa spojrzycie na miejsca, które codziennie mijacie.