Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa Dominika Miecznikowskiego

Sąd Apelacyjny w Warszawie, po rozpatrzeniu sprawy podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego Warszawa – Praga. Tym samym Wiktor Ł. i Maciej S. zostali skazani na 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny. Rodziny mężczyzn zapowiedzieli, że będą starali się o kasację w Sądzie Najwyższym.

Wyrokiem Sądu Wiktor Ł. i Maciej S. zostali uznani za winnych zabójstwa Dominika Miecznikowskiego i próby zabójstwa jego kolegów. Sąd Okręgowy wymierzył, a Apelacyjny podtrzymał wyrok 25 lat pozbawienia wolności dla obu oskarżonych. Wyrok jest prawomocny. Prokurator domagał się dożywocia.

15 grudnia 2013 r. Dominik wraz z kolegami spotkał się w mieszkaniu przy ul. Ostrobramskiej. Potem kupili piwo, które wypili na klatce jednego z bloków. Głośno rozmawiali.

Przed godziną 20:00 do grupki podeszli Wiktor Ł. i Maciej St. Zaczęli wyzywać pijących i uderzyli jednego w twarz. Grupa zdecydowała się wyjść z bloku, nie byli agresywni. 25-letni Dominik wraz z kolegami udał się w stronę przejścia podziemnego na Przyczółku. Tam dogonili ich sprawcy.

Podbiegli do Dominika i jego kolegów i zaczęli zadawać ciosy. Dominik był najbliżej. Otrzymał dwa ciosy w brzuch i jeden w klatkę piersiową. Ten cios okazał się śmiertelny.

W trakcie procesu sprawcy tłumaczyli, że szli na pizze i dlatego mieli przy sobie noże.