Znany bank ostrzega przed wyrafinowanym oszustwem. Możesz stracić oszczędności! [15.07.2023]
Widzisz na ekranie swojego telefonu numer infolinii albo otrzymujesz SMS-a z podpisem ING? Być może nic nie wydaje Ci się podejrzane i sądzisz, że to kontakt z bankiem. Jednak w rzeczywistości osoba, która próbuje się z Tobą skomunikować, to cyberprzestępca.
Oszuści potrafią wykorzystać słabości sieci komórkowych, aby ukryć prawdziwy numer, z którego dzwonią. Wysyłają wiadomości i podają numer ING, mając na celu osłabienie Twojego poczucia zagrożenia. Wysyłane przez nich SMS-y zawierają fałszywe informacje lub linki do podejrzanych stron, a podczas rozmów telefonicznych udają pracowników infolinii lub działu zabezpieczeń.
Bądź czujny i nie daj się oszukać, zwłaszcza gdy otrzymasz:
wiadomość o niespodziewanym kredycie lub konieczności spłaty raty, telefon z informacją o pilnym problemie, który wymaga od Ciebie natychmiastowej reakcji i przelewu na „konto rezerwowe”. Jeżeli coś wyda Ci się podejrzane, rozłącz się i zadzwoń samodzielnie na infolinię. To pozwoli Ci upewnić się, że rozmawiasz z prawdziwym pracownikiem banku.
Schemat oszustwa Inwencja cyberprzestępców nie zna granic – tworzą różnorodne scenariusze, które mają na celu kradzież Twoich danych i pieniędzy. Zazwyczaj wygląda to następująco:
Odbierasz telefon od oszusta, który podszywa się pod pracownika banku – na ekranie Twojego telefonu widzisz numer infolinii banku. Przestępca opowiada Ci historię, która ma na celu wzbudzenie Twojego niepokoju i skłonić do natychmiastowego działania – straszy Cię kredytem, koniecznością spłaty raty. Informuje, że stracisz pieniądze i namawia do wykonania przelewu na nieznane konto. Może też wysłać Ci SMS-a, aby zwiększyć swoją wiarygodność. Podajesz oszustowi wszystkie potrzebne dane lub wykonujesz przelew na podane konto i to już wszystko – pieniądze trafiają w ręce złodzieja. Przykładowy SMS od oszusta
Dlaczego myślisz, że odbierasz telefon lub SMS-a z banku Przestępcy wykorzystują luki w sieci GSM i podszywają się pod instytucje budzące zaufanie, a Ty na ekranie telefonu widzisz numer infolinii lub nazwę banku. Jest to prosty sposób na kradzież, który nie wymaga nawet przejęcia danych logowania.
Niestety nie mamy kontroli nad działaniem sieci telekomunikacyjnych i nie możemy zapobiec podszywaniu się pod numery telefonów.
Pamiętaj o kluczowych zasadach bezpieczeństwa Zachowaj ostrożność i nie daj się naciskać czasem Jeśli coś Cię zaniepokoi, rozłącz się i skontaktuj z infolinią banku Nie udzielaj swoich danych (szczególnie loginu, hasła, numeru PESEL) ani kodów autoryzacyjnych do bankowości Zapytaj rozmówcę o imię i nazwisko, jeżeli sam ich nie podał. Oszuści są niezwykle sprytni i ciągle zmieniają swoje metody działania. Bądź czujny i zastanów się dwa razy, zanim komuś przelejesz pieniądze. Śledź nasze komunikaty bezpieczeństwa, aby być na bieżąco.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.