15-letni Romeo z Wielkopolski ukradł auto, by spotkać się z dziewczyną w Warszawie. Zatrzymano go na S8
15-latek z Gostynia w Wielkopolsce ukradł samochód własnej matce i ruszył do dziewczyny w Warszawie. Policja zatrzymała go na trasie S8.
Tuż przed południem 15 stycznia 2021 roku dyżurny rawskiej komendy otrzymał informację od dyżurnego komendy w Gostyniu (województwo wielkopolskie), że trasą S8 na wysokości Rawy Mazowieckiej może poruszać się skradziony samochód toyota rav4. Jak wynikało z wskazań gps samochód za kilka minut powinien wjechać na teren działania rawskiej komendy.
Dyżurny natychmiast polecił patrolom pojechać na trasę S8 i zatrzymać skradziony samochód. Toyotą miał poruszać się 15-letni syn właścicielki. O godzinie 12:30 policjanci drogówki zatrzymali toyotę. Chłopak został przewieziony do komendy, gdzie został przesłuchany, natomiast samochód warty ponad 130 tysięcy złotych został zabezpieczony na policyjnym parkingu. 15-latek przejechał ponad 250 kilometrów. Jak tłumaczył, jechał by spotkać się z dziewczyną. Nieodpowiedzialny „uciekinier” uważał nic takiego się nie wydarzyło, ponieważ nie uszkodził samochodu.
Teraz nieletni sprawca stanie przed sądem rodzinnym i odpowie za kradzież samochodu oraz kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.