Została napadnięta przez kilku zamaskowanych mężczyzn w wynajmowanym mieszkaniu

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o rozbój. Jak twierdzi pokrzywdzona Artur N., Ireneusz D., i Artur N. napadli ją w mieszkaniu, pobili, ukradli pieniądze i uciekli. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Za to przestępstwo zatrzymanym grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z mieszkań w centrum miasta. Policjantów o tym, co się stało powiadomiła koleżanka pokrzywdzonej. Z jej relacji wynikało, że kobieta została napadnięta przez kilku zamaskowanych mężczyzn w wynajmowanym mieszkaniu. Napastnicy z kominiarkami na głowie pobili swoją ofiarę, siłą zabrali jej 4500 złotych, po czym uciekli. Kobieta planowała zakup drogiego samochodu. Wszystko wskazuje na to, że ta właśnie informacja i chęć szybkiego zysku pchnęły mężczyzn do tego czynu.

Sprawą zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. To oni ustalili dane personalne osób zamieszanych w to przestępstwo i w krótkich odstępach czasu zatrzymali mężczyzn podejrzewanych o ten rozbój. To dwaj 16-latkowie, Artur N. i Artur N oraz o rok starszy od nich Ireneusz D.

W prowadzonym śledztwie z uwagi na charakter czynu prokurator na podstawie przepisów prawa podjął decyzję, że 16-latkowie będą odpowiadać za to przestępstwo jak dorośli. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzut rozboju, za co kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.