Mieszkanka Kabat apeluje do właścicieli psów
„Drodzy ursynowscy i kabaccy wlasciciele psów, bardzo gorąco pragnę przypomnieć, że pierwszą zasadą psiego savoir-vivre (poza zbieraniem kup po swoim psim bombelku, oczywiście) jest to, że pies będący luzem NIE POWINIEN podbiegać do ludzi, dzieci oraz innych psów będących na smyczy.” – pisze Pani Jagna.
„Psy są na smyczy nie bez powodu. Mogą być chore, agresywne, stare, nietowarzyskie, albo po prostu mogą mieć właściciela, który NIE ŻYCZY sobie z tych czy innych przyczyn, żeby ich pies na smyczy zapoznawał się z innym psem i jest to jego prawo.
A obowiązkiem właściciela jest pokorne i BEZ GADANIA I POUCZANIA zabranie swojego psa, jeśli nie potrafi się go przywołać. Szanujmy zdanie i prywatność innych użytkowników przestrzeni i pamiętajmy, że zgodnie z prawem luzem może być tylko pies, który jest pod pełną kontrolą, czyli taki, który się przywołuje bez problemu w każdej sytuacji. Takie proste, a takie trudne do zapamiętania czasem…” – dodaje kobieta.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.