Uwaga! Niebezpieczne miejsce w Warszawie. Uważajcie na siebie!
Napisała do nas Pani Paulina, która ostrzega przed niezabezpieczoną studzienką kanalizacyjną na Mokotowie.
„Szanowni Państwo,
Piszę z prośbą o interwencje w sprawie głębokiej, niezabezpieczonej studzienki melioracyjnej zlokalizowanej przy ul. Jaśminowej/Leszczynowej (Mokotów) . Studnia nie jest przykryta żadnym włazem ani klapą tylko cienkim, lekkim i pogiętym starym znakiem drogowym (sic!). Na tym terenie bardzo często spacerują ludzie z psami, jeżdżą rowerzyści a mieszkańcy uprawiają jogging. Teren jest nieoświetlony, a otwór studni jest tuż przy ścieżce. Pokrywa jest tak lekka i tak cienka, że można ja bez trudu odsunąć czubkiem buta, pod cięższą osobą może się złamać. Prowizoryczna pokrywa jest często odsuwana i nawet dorosła osoba może wpaść do dziury. Problem był zgłaszany (min pod nr 19115 – zgłoszenie nr 40714/20 w dniu 22 stycznia), po dwóch dobach otrzymałam odpowiedz , że „studzienkę zabezpieczono”(zdj 4)
Zabezpieczenie polegało na tym , że … ktoś położył z powrotem tę cienką blaszkę na otwór i … położył na niej nieduży kamień (ważący może z pół kilo, nie więcej).- zdj. 3
Dwa dni później kamień leżał już w krzakach, a pseudo-pokrywa była odsunięta. Taki sposób zabezpieczenia to ewidentna kpina . Studnie powinno się zabezpieczyć czymś ciężkim, czego nie można odsunąć byle lekkim kopnięciem ew. zabezpieczyć w postaci taśm czy jakiegoś znaku ostrzegawczego. Czy są Państwo w stanie poruszyć ten temat? Naprawdę za chwile może dojść do nieszczęścia. Dziś znów byłam w tych okolicach – stan bez zmian (mogłam tylko zasunąć blachę i położyć kamień) „
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.