Paweł Tanajno zostaje w areszcie. Kandydat na prezydenta zatrzymany
Paweł Tanajno trafił do policyjnego aresztu. Zarzuca mu się naruszenie nietykalności funkcjonariusza. Są wydał postanowienie, że zostaje on w areszcie na kolejne 48h.
Jak powiedział nadkom. Sylwester Marczak, Rzecznik Prasowy Komendy Stołecznej Policji, Paweł Tanajno miał on szarpać dwóch różnych funkcjonariuszy w dwóch różnych miejscach. Czynności trwają, ale zarzutów jeszcze nie postawiono.
Podczas wczorajszego protestu zatrzymano dwie osoby, które były poszukiwane. Dwie inne nie chciały podać danych. Ogółem zatrzymano siedem osób.
Wystawiono mandaty za picie alkoholu, niezakrywanie ust i nosa, niedotrzymywanie odległości. 7 osób przyjęło mandaty, wystawiono 80 wniosków o ukaranie do sądu i 180 notatek do sanepidu, który może założyć wysoką karę finansową.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.